Sala kina Wiarus na terenie WSOWL była w środę najgorętszym miejscem we Wrocławiu. Na scenie pojawiło się 12 najpiękniejszych studentek, które walczyły o miano miss Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych.
Najpierw zaprezentowały się od strony militarnej, potem w strojach, które według kandydatek najbardziej odzwierciedlają ich zainteresowania. Wreszcie za trzecim razem piękności pojawiły się w strojach kąpielowych.
Wcześniej kandydatki zabłysnęły odpowiadając na pytania pary prowadzącej.
- Co byś zrobiła z milionem złotych? - zapytali jedną z kandydatek.
- Kupiłabym dla wszystkich cukier - odpowiedziała po krótkim zastanowieniu. Humor dziewczyny rozbawił w publiczność do łez.
Inna kandydatka musiała wybierać pomiędzy cywilem a chorążym.
- Oczywiście chorąży - odpowiedziała bez zastanowienia.
- To odpowiedź pod publikę, ripostowali prowadzący. Wyjaśnij, dlaczego chorąży?
- Bo chorąży zawsze zdąży - wyjaśniła kandydatka, czym zdobyła uznanie wśród męskiej części publiczności.
Śmiechu, piękna i muzyki nie brakowało przez cały wieczór.
Miss WSOWL została Anna Deko, długonoga blondynka.
Miss Publiczności w SMS-owym konkursie została rudowłosa piękność Dominika Nahajowska.
Zresztą, zobaczcie sami!