Przez całe popołudnie grupa rekonstrukcyjna budowała na Świdnickiej barykadę, wokół której rozgrywały się główne obchody. Punktualnie o 17. nad Wrocławiem rozległo się wycie syren. Następnie zebrani przechodnie uczcili poległych chwilą ciszy. Po niej nastąpiły przemówienia. Najpierw przewodniczący Dolnośląskiej Inicjatywy Historycznej Wojciech Myślecki mówił o potrzebie pamięci o wydarzeniu. Następnie do zebranych mówił Jarosław Grabiński pseudonim Wojtek. Wspominał on powstańcze walki oraz przedzieranie się przez kanały.
Po oficjalnej części obchodów rozpoczął się koncert pieśni powstańczych. Chętnie wrocławianie mogli też obejrzeć wystawę „Powstańcy warszawscy – dziś wrocławianie”. Na tablicach umieszczonych na oraz we wnętrzu współczesnej rury kanalizacyjnej, przedstawione zostały historie mieszkających w regionie powstańców. Opisują one zarówno wojenne jak i późniejsze losy żołnierzy.
W tym momencie trwa msza za żywych oraz poległych powstańców w kościele garnizonowym św. Elżbiety. Całość obchodów zakończy o 21.30 projekcja filmów powstańczych na rynku.
